Kognitywistyka

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II

Ślepi na umysł

Być jak autystyczny hipster
Być jak autystyczny hipster

Kiedy przestajemy widzieć różnice między barwami, mówimy o ślepocie na kolory. Kiedy ktoś cierpi na agnozję wzorkową, pojawiają się problemy w widzeniu różnić między obrazkami, a u dzieci pojawia się niechęć do czytania i pisania. Wiemy, że problemy z percepcją stałości obiektów czy widzeniem stereoskopowym skutkują brakiem odpowiedniej oceny głębi, odległości, właściwym spostrzeganiem przedmiotów w przestrzeni, co przeszkadza w koordynacji i nawigacji naszego ciała między innymi obiektami. Schodzenie po schodach staje się zmorą i życiowym wyzwaniem. Paradoksalnie, większość z tych schorzeń można w jakimś sensie zrekompensować. Jeśli ktoś ma wadę wzroku zwaną daltonizmem, polegającą na tym, że kolor czerwony widzi jako zielony i odwrotnie, można przecież nauczyć się ją kontrolować, np. na przejściu przechodzić na „czerwonym” świetle, a nie na „zielonym”. Można też deficyt w funkcjonowaniu jednej modalności zmysłowej rekompensować drugą modalnością – np. świat wizualny (wzroku) staje się wtedy światem dotyku.

Kiedy jednak pojawia się ślepota umysłu: ślepota na coś, co trudno zakwalifikować jako daną zmysłową lub jako bodziec zewnętrzny, świat wokół nas przechodzi najbardziej radykalną transformację. Paradoksalnie brak widzenia umysłu, niepowiązany przecież z jakąś konkretną sferą bodźców i danych zmysłowych, wywraca nasz system percepcyjny do góry nogami. Znika chęć i potrzeba nawiązania kontaktu wzrokowego. Mowa ciała – coś takiego już nie istnieje. Nie ma twarzy: są oczy, policzki, usta i nos. Emotikony są tylko żółte. Moje lub twoje oczy wpatrzone w daną osobę nie przekazują zainteresowania i zdziwienia. Nie jesteś dla niej (osoby autystycznej) już dłużej zagadką z tym, co masz na myśli, i z tym, co czujesz. Paradoksalnie możesz być całkowicie szczery. Są dźwięki wydobywane z twoich ust, ale osoba z ślepotą umysłu nie dostrzega w nich ironii i żartu. Nieodparcie towarzyszy ci wrażenie, że patrząc w twoją stronę, osoba ze spektrum autyzmu nie widzi ciebie, choć śledzi małą muszkę, która przechadza się po twoim kołnierzu, widzi wystającą nitkę z rękawa i dostrzega niesymetryczność przyszytych guzików. Sens w widzeniu świata zawarty jest w szczegółach, tło jest jakby figurą, a najlepiej gdyby można było klatkę percepcyjną zatrzymać na dłużej i ciągle powielekroć przewijać przed oczami. Sto i tysiąc razy. Tak radykalnie można opisać zmysłowy świat osoby autystycznej.

Więcej w artykule prof. Arkadiusza Guta Ślepi na umysł i akcja edukacyjno-społeczna Być jak autystyczny hipster

Print Friendly, PDF & Email

ZOSTAW ODPOWIEDŹ